poniedziałek, 20 czerwca 2016

Dzieci opuszczają gniazdo

Ostatnie dni były dla mnie dość ciężkie, bo po świecie rozjechały się już cztery maluchy. Przy pierwszych trzymałam się super ale już dzisiaj po odjeździe Freja ogarnął mnie smutek. W kojcu zrobiło się pusto ale na szczęście mam ku swej wielkiej radości jeszcze dwójkę szkrabów, która pozostanie ze mną trochę dłużej.

Do nowych domów odjechały wg kolejności:

FENIKS Egida Ateny, zamieszkał z Anią i Wojtkiem w Warszawie i otrzymał nowe imię DIEGO



FORSETI Egida Ateny, pozostał w Szczecinie i cieszy sobą Kasię i Tomka a jego domowe imię to COLIN



FREJA Egida Ateny, pojechała ze swoją nową rodzinką Natalią i Piotrem do Warszawy, jej nowe imię to BUKA



FREJ Egida Ateny, zamieszkał z Olą i Kubą w Sosnowcu, w domu również będzie nazywany FREJ



Kochane maluchy życzę Wam długiego, zdrowego i wspaniałego życia z Waszymi nowymi rodzinkami. Myślę, że zyskaliście na prawdę wspaniałe domy pełne miłości, zrozumienia i akceptacji dla kudłatego czworonoga.  Jesteście  wyczekanymi i wytęsknionymi skarbami dla swoich nowych "rodziców"obyście byli każdego dnia tymi skarbami jakimi byliście w dniu kiedy pierwszy raz Was przytulono. Przesyłam moc buziaków dla każdego z Was. 

Zaglądajcie czasami na tego bloga, bo to jeszcze nie koniec mojej przygody z dziećmi Demi i Robiego. Zaglądajcie również czasami na bloga hodowli z życia kudłatych Bearded Collie :)




3 komentarze:

  1. Jesteśmy strasznie szczęśliwi i zakochani w Diego❤dziękujemy za dane nam szczęście😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękujemy za Freja ;) to dopiero dzień a mamy wrażenie jakby był z nami od zawsze :) Teraz nasza rodzina jest w komplecie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo się cieszę, że mogłam Was jeszcze bardziej uszczęśliwić :)

    OdpowiedzUsuń