środa, 18 maja 2016

Armagedon

Wczoraj popołudniu mieliśmy w kojcu mały armagedon, ponieważ maluchy przeszły pierwsze odrobaczanie i jak to niestety bywa układ pokarmowy zareagował niemal natychmiast. Powstało istne pole minowe. Demi bardzo się z tego powodu denerwowała, bo widziała że to nie jest normalne wypróżnianie się dzieciaczków. Ale wszystko przeszło standardowo i jak nagle się zaczęło tak i nagle skończyło, dzisiaj wszystko jest w najlepszym porządku.

Za nim zaczął się nasz domowy armagedon zdążyłam uchwycić pierwsze zainteresowanie się zabawkami, jetem ciekawa czy jesteście wstanie określić, które ze szczeniąt bawi się zabawką :).
Ogólnie w ciągu tych dwóch dni od zmiany miejsca maluchy zrobiły duży przeskok w rozwoju, bawią się już między sobą, targają pieska przytulankę, chłopaki siłują sie między sobą, który jest ważniejszy i silniejszy, oj zrobiło się wesoło.

Pierwsza zabawa https://youtu.be/BpudbhR_V_A

Ale po jedzonku i tak najlepiej jest blisko mamy, która jest taka cierpliwa, troskliwa i czuła. I jak to matka Polka roztargana i w niewyjściowym stroju ale dzieci czyste i najedzone.

Blisko mamy  https://youtu.be/a_MTodX6Jc8




2 komentarze:

  1. Muszę pokazać mamie te filmiki ;) Bo nie potrafi zrozumieć, że do domu przywiozę małego szkraba a nie pełnowymiarowego psa :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Noooo pełnowymiarowy to on nie będzie ale też i nie tak maleńki :) . W wieku 8 tygodni maluch waży około 5 kg i na pewno jest DUŻO bardziej ruchliwy niż na obecnych filmikach hi, hi ...

    OdpowiedzUsuń